
Większość rodziców ma świadomość tego, iż empatia odgrywa bardzo ważną rolę w emocjonalnym oraz społecznym rozwoju dziecka. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z tego, że empatia u dzieci nie rozwija się w całkowicie naturalny, niepozbawiony naszego wpływu sposób. I to od nas, dorosłych, zależy w dużej mierze to, na ile nasza pociecha będzie zdolna do zrozumienia nie tylko siebie, ale również emocji i uczuć innych osób.
Jak twierdził słynny szwajcarski psycholog i biolog Jean Piaget, dzieci aż do siódmego roku życia są nieświadomie skoncentrowane na sobie, przez co postrzegają świat wyłącznie ze swojej perspektywy. Amerykanka Helen Borke wykazała jednak, że empatia u dzieci - czyli zdolność do rozpoznawania uczuć i emocji drugiej osoby - pojawia się znacznie wcześniej. Z przeprowadzonych przez nią w latach 70. XX-wieku badań jasno wynika, że już trzyletnie maluchy mają świadomość tego, że inni mają uczucia i że uczucia te różnią się od siebie w zależności od sytuacji.
Oczywiście powinniśmy wziąć pod uwagę, że empatia u dzieci w wieku przedszkolnym nie będzie aż tak rozwinięta, jak empatia u dzieci starszych. Warto jednak wiedzieć, jak kształtować wrażliwość malucha już od najmłodszych lat i na co zwrócić uwagę, ucząc dziecko współodczuwania, czyli spojrzenia na rzeczywistość czyimiś oczami.
Jak rozwijać empatię u dziecka?
Zastanawiając się, jak uczyć empatii naszą pociechę, pamiętajmy przede wszystkim o tym, że dzieci są wnikliwymi obserwatorami i uczą się głównie przez naśladowanie. Bardzo ważne jest więc bowiem to, jak my, rodzice, komunikujemy się z innymi ludźmi oraz jak reagujemy na uczucia i zachowania drugiej osoby. Czy jesteśmy empatyczni w stosunku do ludzi starszych, chorych? Czy zwracamy się z szacunkiem do tych, którzy mają inne poglądy niż my?
Miejmy również świadomość tego, że aby dziecko było w stanie odczuwać empatię w stosunku do innych, w pierwszej kolejności muszą zostać zaspokojone jego własne potrzeby emocjonalne. Bądźmy więc uważni na emocje, potrzeby i uczucia naszej pociechy. Starajmy się także w jak największym stopniu – najlepiej na naszym przykładzie – pokazać dziecku jak rozróżniać oraz nazywać przeżywane emocje. Także te trudne i czasem dla nas niewygodne, jak wstyd, złość, smutek i żal. Dopiero wtedy, gdy dziecko nauczy się rozpoznawać oraz wyrażać własne uczucia, będzie w stanie trafnie rozpoznawać uczucia drugiego człowieka i reagować na nie w empatyczny sposób.
Jak uczyć empatii na co dzień?
Regularnie, podczas naturalnych, codziennych sytuacji, zwracajmy uwagę dziecka na potrzeby oraz intencje innych. Ucząc dziecko empatii skorzystać możemy także z pomocy ukochanych zabawek naszej pociechy. Na przykład gdy maluch rzuci ulubionego misia w kąt, wytłumaczmy mu, że pluszakowi jest smutno - czuje się niepotrzebny, odrzucony oraz zachęćmy dziecko do tego, aby przytuliło i pocieszyło maskotkę. Dzięki takiemu postępowaniu mamy szansę uczyć empatii w najprostszy i najbardziej zrozumiały dla naszej pociechy sposób.
Wykorzystujmy ponadto każdą okazję do chwalenia i wzmacniania postawy prospołecznej u naszych dzieci. Nawet podlanie przez malucha stojącego na parapecie kwiatka może być dla nas doskonałym pretekstem do rozwijania empatii u naszej latorośli. Pochwalmy dziecko za to, że zatroszczyło się o spragnioną wody roślinkę. Wytłumaczmy maluchowi przy okazji, że ludzie, tak jak kwiaty, potrzebują naszej uwagi i troski. Nawet jeśli dziecko nie od razu pojmie sens naszych słów, możemy być pewni, że nasz przekaz skłoni malucha do refleksji i na długo zapadnie mu w pamięci.