W co się bawić z rocznym dzieckiem i dwulatkiem? 0
W co się bawić z rocznym dzieckiem i dwulatkiem?

Gdy za oknem zimno, szaro i pada deszcz, pobawmy się z naszą pociechą w domu. Aby wspólnie spędzony czas był jak najbardziej atrakcyjny dla naszych maluchów, skorzystajmy z kilku sprawdzonych pomysłów na to, w co bawić się z rocznym dzieckiem i dwulatkiem. 

W co bawić się z rocznym dzieckiem?

Roczne maluchy zazwyczaj są na etapie stawiania pierwszych kroków i intensywnego poznawania otaczającego je świata. Trudno jest im przez dłuższy czas skupić się na jednej czynności. Weźmy to pod uwagę, zastanawiając się, w co bawić się z rocznym dzieckiem. Starajmy się, aby zabawa z naszą pociechą pobudzała wyobraźnię, wspomagała koordynację ruchową oraz rozwijała umiejętności manualne. 

Układanie, nazywanie i sortowanie

Rocznemu smykowi zaproponować możemy na przykład wspólną zabawę w układanie wieży z dużych, drewnianych lub plastikowych klocków. Dobrym pomysłem będzie także zabawa w nazywanie części ciała. Zaprośmy do niej ukochanego pluszowego misia dziecka. Najpierw dotykając poszczególnych części naszej twarzy nazwijmy je na głos, a następnie zachęćmy szkraba do pokazania oczka, ucha i nosa maskotki. 

Maluchowi spodobają się również wszelkie zabawy polegające na mieszaniu, przekładaniu i sortowaniu. Zaopatrzmy się wcześniej w dostępne na rynku drewniane sortery dla dzieci od dwunastego miesiąca życia lub wykorzystajmy do zabawy przedmioty codziennego użytku. Wystarczy sięgnąć po plastikowe miski i pojemniki, dodać do tego drewnianą łyżkę oraz garść ziaren fasoli, orzechów w skorupce lub pluszowych, zakupionych specjalnie do zabawy warzyw i owoców. 

W co się bawić z dwulatkiem?

Dwuletnie maluchy uwielbiają wyzwania. Wspinaczka, tor przeszkód, wyścigi... Tak! To są zabawy, którymi dzieci w tym wieku na pewno będą zainteresowane. Wbrew pozorom nie wymagają one z naszej strony zbyt dużo przygotowań i zaangażowania. Wystarczą dwa krzesła, kilka poduszek i ulubionych pluszaków, aby stworzyć domowy tor przeszkód. 

Zachęćmy naszą pociechę, aby pokonała przygotowaną przez nas trasę slalomem. Stopniujmy przy tym poziom trudności: najpierw niech maluch ominie ustawione przez nas na podłodze przedmioty tak, aby ich nie dotknąć, później niech powtórzy zadanie, skacząc na prawej, a następnie na lewej nodze. 

Jeśli zabawa spodoba się dziecku, zainwestujmy w specjalny tunel do zabawy, który uatrakcyjni przygotowany przez nas domowy tor przeszkód. Pokonanie go będzie dla malucha nie tylko doskonałą zabawą, ale również bardzo dobrym ćwiczeniem wspomagającym koordynację ruchową.  

Naśladowanie ruchów i dźwięków

Dwuletniemu szkrabowi zaproponować możemy również wspólną zabawę w naśladowanie. Stańmy naprzeciwko malucha i poprośmy go, aby wykonywał te same ruchy co my: śmieszne miny, podskoki, chodzenie na palcach. Po chwili zamieńmy się rolami i pozwólmy na to, aby nasza pociecha przejęła inicjatywę. Oprócz gestów naśladować możemy także wydawane przez zwierzęta lub maszyny dźwięki. 

Ciepło, zimno... mróz!

Dobrym pomysłem będzie także zabawa w ciepło-zimno. Schowajmy ulubioną maskotkę malucha pod poduszkę lub do szafy i poprośmy, aby jej poszukał. Wytłumaczmy wcześniej dziecku, że ułatwimy mu poszukiwania mówiąc "ciepło", gdy będzie zbliżać się do szukanego pluszaka i "zimno", gdy będzie się od niego oddalać. Jeśli nasza pociecha zupełnie zgubi trop, krzyczmy "mróz", a jeśli będzie tuż obok obiektu poszukiwań zasygnalizujmy to słowem "gorąco". Aby zabawa była jeszcze bardziej atrakcyjna dla dwulatka, za odnalezienie maskotki wyznaczmy nagrodę.

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl